zamknij [X]
Biznes to Rozmowy
19 września 2013

Innowacje wdrażałbym w mediach


Dlaczego innowatorzy odnoszą porażki? Jak odnieść sukces w czasach kryzysu? Na te pytania odpowiada Jeremy Gutsche, gość specjalny Kongresu „Biznes to Rozmowy” w wywiadzie dla portalu BizTok.pl.

Nokia, Kodak, BlackBerry, Sony. Każdą z tych firm można było zaklasyfikować jako innowatora, dziś częściej wpadają do szufladki "porażki". Piszesz o innowacjach, opowiadasz o nich, doradzasz firmom. Skąd u innowatorów spektakularne porażki?

Kodak przeoczył cyfrowe kamery, choć sam je wymyślił na długo przed konkurencją, w 1975 r. Podobną sytuację mamy z BlackBerry, tyle że na rynku smartfonów. Blockbuster, który nie tak dawno ogłosił bankructwo, miał trzy szanse, by kupić Netfliksa. A Smith Corona... Słyszałeś o nich?

Nie.

A oni w zasadzie wymyślili laptopa.

Wracam do pytania: skąd te porażki? Menedżerowie byli zbyt uparci, zbyt strachliwi, zbyt ograniczeni, by zobaczyć, co się dzieje na rynku?

Odpowiem tak. Każdy z nich wpadł w pułapkę farmera.

Poproszę o rozwinięcie.

Jako ludzie jesteśmy produktem. Produktem dziesięciu tysięcy lat ewolucji jako farmerzy. Nauczyliśmy się siać w odpowiednim czasie i o odpowiednim czasie zbierać plony, użyżniać glebę, we właściwym stopniu to wszystko nawadniać itp. To ta ewolucja sprawia, że nasz mózg jest nagradzany za to, że nic nie zmienia. Powtarzamy te same czynności, podejmujemy te same decyzje, jedynie je optymalizujemy.

Jeśli pomyślisz o firmach, które przeoczyły naprawdę istotne trendy: wideo online, serwisy społecznościowe, mobilny internet, to efektem tego jest właśnie "pułapka farmera". Nawet ty, jako dziennikarz, jesteś na to podatny.

Cały wywiad jest dostępny na portalu Biztok.pl.

KOMENTARZE